Blog. Nov. 7, 2023. Unlock creative freedom with Prezi; Nov. 1, 2023. How to always look your best when presenting; Oct. 30, 2023. Sales training: Mastering the art of converting prospects into customers
W skrócie Zyskaj dostęp do setek lekcji przygotowanych przez ekspertów! Wszystkie lekcje, fiszki, quizy, filmy i animacje są dostępne po zakupieniu subskrypcji. W tej lekcji: Wesele – postacie,chłopi i inteligencja w Weselu,Wesele – charakterystyka bohaterów. 7-dniowy dostęp Wypróbuj bezpłatnie portal Dostęp do 9 przedmiotów 7 dni zupełnie za darmo! Tylko dla nowych użytkowników Bez podawania danych karty lub Kup dostęp do Miesięczny dostęp do wszystkich przedmiotów Dostęp do 9 przedmiotów Płatność co miesiąc Zrezygnuj kiedy chcesz! 19,90Płatne co miesiąc Zrezygnuj w dowolnym momencie Kontynuuj RABAT 15% Roczny dostęp do wszystkich przedmiotów Dostęp do 9 przedmiotów Korzystny rabat Jednorazowa płatność Korzystasz bez ograniczeń przez cały rok! 84,15 7,01 zł / miesiąc Jednorazowa płatność Kontynuuj lub kup dostęp przedmiotowy Dostęp do 1 przedmiotu na rok Nie lubisz kupować kota w worku? Sprawdź, jak wyglądają lekcje na Dla Ucznia Sprawdź się Filmy do tego tematu Materiały dodatkowe cyganeria artystyczna zjawisko socjologiczne XIX wieku; nieformalne, choć wyraźnie wyodrębnione ugrupowania artystów; na ziemiach polskich cyganeria skupiła się w Krakowie wokół postaci Stanisława Przybyszewskiego; artyści manifestowali swoją odrębność strojem (np. czarna peleryna), sposobem zachowania łamiącym reguły społeczne, moralne; stawali w opozycji do ustabilizowanego mieszczańskiego życia; nie mieli stałych dochodów, nadużywali alkoholu, większość czasu spędzali w różnych lokalach, kawiarniach (np. Jama Michalikowa w Krakowie, kawiarnia Schmidta, Paon)Stanisław Przybyszewski (1868–1927); dramaturg, pisarz, poeta, członek bohemy, dekadent; od 1889 r. przebywał w Berlinie (zapisał się na studia architektoniczne i medyczne, ale ich nie ukończył – za kontakty z ruchem robotniczym został wydalony z uczelni); obracał się w kręgach artystycznych (poznał Edvarda Muncha); w Berlinie pracował dorywczo, pisał ( eseje inspirowane myślą Nietzschego), był współzałożycielem czasopisma berlińskiej bohemy „Pan”; związał się z Martą Foerder – miał z nią troje dzieci, lecz nie interesował się ich losem (odrzucona kobieta popełniła samobójstwo, będąc w czwartej ciąży); w 1893 r. poślubił Dagny Juel, norweską pianistkę, z którą miał dwoje dzieci; Przybyszewski wdawał się w liczne romanse – dla niego Jadwiga Kasprowiczowa rozwiodła się z mężem; wokół Przybyszewskich skupiało się życie artystyczne; w 1898 r. objął redakcję krakowskiego „Życia” i stał się kluczową postacią Młodej Polski; w 1906 r. z Jadwigą przeniósł się do Monachium; po wojnie mieszkał kolejno w Toruniu, Zakopanem, Bydgoszczy, Gdańsku, ostatecznie otrzymał propozycję pracy z kancelarii prezydenta Stanisława Wojciechowskiego i zamieszkał w Warszawie; aby się utrzymać, jeździł po Polsce z odczytami o literaturze; pod koniec życia wrócił w rejony rodzinne na Kujawy; nawrócił się też na katolicyzm; twórczość, a przede wszystkim osobowość Przybyszewskiego uczyniły z niego legendę już za życiaTadeusz Boy-Żeleński (1874–1941); tłumacz, pisarz, poeta, satyryk, działacz społeczny; studiował medycynę, ale prowadził też hulaszczy tryb życia (hazard, alkohol); popadł w długi, które chciał spłacić wojskowym stypendium (musiał je potem odsłużyć w armii austro-węgierskiej, ale przez symulowanie choroby psychicznej został zwolniony ze służby); nieodłączny towarzysz Przybyszewskiego, zakochany w jego żonie; pracował jako lekarz w Szpitalu św. Ludwika w Krakowie; kiedy pojechał na stypendium do Paryża, zafascynował się francuską literaturą (dokonał licznych jej przekładów); po powrocie w 1906 r. pisał teksty do literackiego kabaretu „Zielony Balonik”; w 1919 r. zrezygnował z pracy lekarza i przyjął stanowisko recenzenta w krakowskim „Czasie”; od 1922 r. mieszkał w Warszawie, gdzie był kierownikiem literackim w Teatrze Polskim, a także w latach 30. kierował kliniką promującą świadome macierzyństwo; po wybuchu II wojny światowej wyjechał do Lwowa; popierał agresję radziecką na Polskę (jego zdaniem przyniosła kres zacofanej Polsce szlacheckiej); został zamordowany przez Niemców wraz z grupą lwowskich profesorówZjawy w Weselu - symbolika, funkcja, opis. Widma pojawiające się w drugim akcie dramatu to kluczowe dla zrozumienia przesłania dzieła postacie utworu (tzw. osoby dramatu). Uosabiają one bolączki, nadzieje i ukryte i niespełnione marzenia głównych bohaterów. Zjawom przewodzi słomiany chochoł zaproszony przez Państwa Młodych
Jesteś w:Ostatni dzwonek -> Wesele Pierwowzór: Panna Młoda to Jadwiga Mikołajczykówna, najmłodsza córka Jacka Mikołajczyka. Wychowywała się właściwie w domu Tetmajerów, ponieważ jej starsza siostra Hanna była żoną Włodzimierza. W 1900 roku miała około 16 lat. Wszyscy, którzy ją znali twierdzili, iż ta subtelna, delikatna, drobna „oświecona”. Przepełniona duchem patriotyzmu. Ukończyła szkołę ludową, więc z pewnością słowa włożone w jej usta przez Wyspiańskiego: „A kaz tyz ta Polska(…)” głęboko ją dotknęły. Dziewczyna w niczym nie przypominała postaci przedstawionej w dramacie. Grzymała-Siedlecki napisał, iż po wydaniu Wesela: „(…) można ją było widzieć zalaną łzami, gdy siebie jako Pannę Młodą ujrzała na scenie(…) Podobała jej się może żywotność, żywotność w jaką ją przyodziała wyobraźnia autora, ale nie mogła mu przebaczyć i bodaj do końca życia mu nie przebaczyła mu tego »A kaz ta Polska«”. W dramacie: Panna Młoda jest przeciwieństwem swojego męża. Jej wypowiedzi nie wskazują na wykształcenie i obycie. Pan Młody Pierwowzór: Lucjan Rydel (urodził się w 1870 roku, a zmarł w 1918) był poetą i dramaturgiem. Wywodził się z rodziny krakowskich profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego, którą musiał długo przekonywać do zaakceptowania decyzji związania się z Jadwigą. Jego chłopomania nie była wynikiem „mody”, ponieważ jak twierdzą badacze literatury - jego uczucie do narzeczonej było szczere, a ich pożycie szczęśliwe. Przykładem tego może być wypowiedź Stefana Nowińskiego: „Byli tacy, którzy uważali to, według starych pojęć, za »mezalians«, a jednak gołębie serce poety wykazało większy od nich rozum, bo rzeczywiście w swym pożyciu małżeńskim oboje śp. Rydlowie mieli »dużo szczęścia«, o czym marzyły rymy…”. Przyjaciel rodziny Rydla, A. Grzymała-Siedlecki wypowiadał się z aprobatą o ich małżeństwie: „Dniami i tygodniami, miesiącami i latami mieli o czym mówić, mieli z czego wspólnie się cieszyć i wspólnie przeżywać troski. Byli jezdnym z najbardziej zżytych małżeństw artystycznych, jakie znałem”. Rydel miał za złe Wyspiańskiemu krzywdzące potraktowanie jego żony Jadwigi, a swoim wizerunkiem w Weselu się nie przejmował. W dramacie: Wyspiański przedstawia swojego przyjaciela w sposób przerysowany, a wręcz karykaturalny. Gospodyni Pierwowzór: Anna Tetmajer (z domu Mikołajczyk) badacze szacują, że w momencie wesela Lucjana Rydla miała około dwudziestu siedmiu lat. Tę postać Wyspiański przedstawił niemal bez żadnych zmian. Anna wiodła szczęśliwe życie u boku Włodzimierza, mieli dzieci. W dramacie: Gospodyni jawi się jako kobieta silna i stanowcza. Widzimy ją jako troskliwą matkę i dobrą żonę. Gospodarz liczy się z jej zdaniem. Poeta Pierwowzór: Kazimierz Przerwa-Tetmajer (urodził się 12 stycznia 1865 roku na Podhalu, a zmarł 18 stycznia 1940 roku w Warszawie) był wybitnym poetą, powieściopisarzem, nowelistą i dramaturgiem oraz przyrodnim bratem Włodzimierza Tetmajera i przyjacielem Wyspiańskiego z czasów nauki w Gimnazjum św. Anny w Krakowie. Uważa się go za przedstawiciela dekadentyzmu (tzw. choroba schyłku wieku, dekadenci wywyższali się ponad zwykłych ludzi, tzn. tych, którzy nie byli artystami). Wyspiański dobrze uchwycił zwłaszcza dwie cechy Przerwy-Tetmajera – zamiłowanie do flirtów z młodymi kobietami i duszę podróżnika. W dramacie: Wyspiański ukazuje go jako bawidamka flirtującego z dwiema kobietami naraz (z Maryną i Rachelą). Izoluje się od chłopów. Jest żurawcem. To nawiązanie do autentycznej cechy Kazimierza Przerwy-Tetmajera, który był z zamiłowania się ze zjawą Rycerza – Zawiszy Czarnego. Kazimierz Przerwa-Tetmajer napisał dramat pt. Zawisza Czarny, którego premiera odbyła się na krótko przed premierą Wesela). Dziennikarz Pierwowzór: Rudolf Starzewski (urodził się w 1870, a zmarł w roku 1920) w 1901 roku był współpracownikiem związanego z konserwatystami dziennika „Czas”, którego redaktorem został dopiero później. W Krakowie był cenionym znawcą polityki. Darzył wielką sympatią środowisko artystyczne i często wcielał się w rolę krytyka teatralnego. Podobnie jak w dramacie, tak i w życiu, bardzo lubił Zofię Pareńską, z powodu której najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. W dramacie: Dziennikarz to wywyższający się inteligent. Zauroczony jest rozmowy ze Stańczykiem przeżywa kryzys. Zaczyna wątpić w swoje ideały. Radczyni Pierwowzór: Antonina Domańska Urodziła się w 1853 roku, a zmarła w roku 1917. Była stryjeczną siostrą matki Lucjana Rydla. Żoną profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego - lekarza i radnego Krakowa. Pisała utwory dla dzieci. Napisała między innymi Historię żółtej ciżemki i Paziów króla Zygmunta. W dramacie: Radczyni jest osobą o mocnych i niezmiennych poglądach, krytycznie nastawioną zarówno do ślubu swojego krewniaka z chłopką, jak i do całego chłopstwa i nieukrywającą tego. Rachel Pierwowzór: Pepa Singer była córką bronowickiego karczmarza – Hersza Singera. Niemal w niczym nie przypominała postaci stworzonej przez Wyspiańskiego. Na weselu Rydla bawiła się jedynie dzięki swojemu ojcu, do którego głównie skierowane było zaproszenie. Wyspiański wykorzystał postać Pepy, ponieważ chciał mieć całkowity przekrój społeczeństwa. Brakowało mu kobiety wyemancypowanej. Żydówki często uchodziły właśnie za takie. Jednak Pepa nie mogła być taką w rzeczywistości, gdyż w dniu tytułowego wesela miała niespełna piętnaście lat. Jak donoszą badacze, szara i nijaka Pepa Singer po premierze Wesela w prywatnym życiu wcieliła się w postać Rachel, przyjmując nawet jej imię i stała się stałą bywalczynią krakowskiego świata artystycznego. W dramacie: Rachel jest kobietą zafascynowaną młodopolską kulturą, zwłaszcza poezją. Jest inteligentna. Interesuje się nią Poeta. Czepiec Pierwowzór: Błażej Czepiec (urodził się w 1850 roku, a zmarł w 1934 roku) był pisarzem gminnym Bronowic, wujem Jadwigi Mikołajczykówny (Panny Młodej). Wraz z Wyspiańskim pełnił obowiązki świadka na ślubie Rydla. Wbrew temu, co można wyczytać na kartach Wesela, to nie on był wójtem Bronowic, lecz jego brat Maciej (ojciec Kaspra). Wygląd zewnętrzny zdeterminował jego charakter w dramacie. Był on rosłym i silnym mężczyzną. Wyspiański wykorzystał dwa autentyczne wydarzenia z życia Czepca. Pierwsze to bójka, jaką wszczął na wiecu wyborczym Ptaka. Drugie to awantura z muzykami na weselu Rydla. W dramacie: Czepiec jest głównym przedstawicielem chłopów, ma wyraźny szacunek i poważanie wszystkich bronowiczan. Marysia Pierwowzór: Maria Susuł z domu Mikołajczyk, siostra Anny i Jadwigi, była żoną Wojciecha, za młodu zaręczona ze Stanisławem Ludwikiem de Laveaux, polskim malarzem francuskiego pochodzenia, który zmarł w młodym wieku na gruźlicę w Paryżu. W dramacie: Marysia spotka Widmo, czyli swojego dawnego ukochanego Ludwika. Nos Pierwowzór: Nie jest jasno sprecyzowany: badacze wskazują, że bohater jest połączeniem dwóch malarzy – Tadeusza Nosowskiego i Stanisława 1 2 Szybki test:Pepa Singer - pierwowzór Raheli - miała w momencie uroczystości weselnych:a) 18 latb) 16 latc) 12 latd) 14 latRozwiązanieGłównym przedstawicielem chłopów w Weselu jest:a) Gospodarzb) Dziadc) Jasiekd) CzepiecRozwiązanieDziennikarz w rozmowie ze Stańczykiem:a) mówi, że ma dość usypiania narodub) jawi się jako reformatorc) popiera chłopomanięd) krytykuje konserwatyzmRozwiązanieWięcej pytań Zobacz inne artykuły: Partner serwisu: kontakt | polityka cookies
Juliusz premiera Wesela w Krakowie, Słowackiego). Rok po tym jak autor Wyspiański przyniósł do teatru tekst uczestniczył w weselu swojego przeznaczony na afisz: otóż na przyjaciela – poety Lucjana Rydla z afiszu tym widniały po imieniu i Jadwigą Mikołajczykówną – chłopką nazwisku żywe, działające osoby; z podkrakowskich
„Plotka o Weselu” to artykuł Tadeusza Boya-Żeleńskiego napisany po ponad dwudziestu latach od powstania dramatu (1901 r.). Autor sam był gościem na pamiętnym weselu i znał wiele spośród występujących w dramacie postaci. W artykule dokonał ich identyfikacji i porównał z postaciami literackimi. Przedstawił też wiele szczegółów dotyczących premiery dramatu i jego przyjęcia przez publiczność. Cel artykułu nie jest jednak anegdotyczny – nie chodzi o samo nazwanie osób, które ówcześni doskonale rozpoznali, ale o uchwycenie sedna dramatu i wskazanie, na czym polega jego artyzm. Autor stara się oddać charakterystyczną dla Wyspiańskiego celną złośliwość, z jaką portretował on swoich znajomych. W „Weselu” ta zdolność osiągnęła apogeum, znacznie przekroczyła granice gry towarzyskiej, zabawnej anegdoty i przyczyniła się do powstania wielkiego dramatu narodowego. Dobór bohaterów i ukazanie wybranych ich cech pozwoliły odmalować mu dwie warstwy społeczne. Boy-Żeleński stara się oddać rzeczywisty stosunek autora „Wesela” do przedstawianych przez niego postaci, jego ocenę Tetmajera i Rydla. W ten sposób czytelnik otrzymuje wgląd w proces twórczy, warstwę znaczeniową utworu, która pozostaje w ten sposób czytelna nie tylko dla ówczesnych odbiorców. „Plotka o Weselu” oddaje szeroki kontekst społeczno-kulturowy całego zdarzenia, autor przytacza szereg anegdot, które oddają charakter prawdziwych bohaterów wesela. W „Plotce o Weselu” Boy-Żeleński próbuje przeniknąć proces twórczy, wysnuwa przypuszczenie, że postać Chochoła mogła się zrodzić z wrażliwości muzycznej Wyspiańskiego, który przez te trzy dni zabawy stał oparty o framugę, obserwując zgromadzone towarzystwo. Przez cały czas towarzyszyła mu głośna ludowa muzyka, rytmiczna, „(...) pełna zawziętego a prymitywnego dudlenia chłopskiego, rytmicznego tupotu nóg i przyśpiewek”. Kończąc esej, Żeleński wygłasza laudację na temat geniuszu autora: (…) Tyle sobie przypominam naprędce anegdotycznego materiału Wesela — to są elementy, z których Wyspiański umiał wyczarować ten kawał polskiej duszy, polskiego życia, żywej Polski. A uczynił to tak po prostu, jak po prostu i naturalnie należy grać ten utwór. Umiał w nim pomieszać wszystkie tony: powagę, szlachetność, rozmach, iskrzącą złośliwość, sarkazm, to znów dreszcz spełniającej się jakiejś tajemnicy. I sądzę, że świadomość, jak bardzo związany jest z rzeczywistością ten utwór, który prawie natychmiast po ukazaniu stał się jakby symbolem, może go nam uczynić tym żywszym, a zarazem dać ten moment jedynego w swoim rodzaju wzruszenia, które przeżywaliśmy my, bliscy narodzinom >, patrząc, jak niemal w naszych oczach odbywa się ta cudowna transsubstancjacja życia w sztukę, w poezję (…). Boy-Żeleński pragnie, aby zachowana została pamięć o wydarzeniu, które stało się kanwą dla utworu. Przypomina, że wesele było faktem, zdarzeniem, które Wyspiański odmalował w nadzwyczajny sposób, symboliczny i fantastyczny – ale także prawdziwy. Jego zdaniem krytyka „wmawia” nieraz odbiorcy, ze to utwór trudny, skomplikowany, symboliczny, podczas gdy odczytywać go należy w sposób bezpośredni: (…) Nie wiem (…) czy nie za wiele zaczęto na temat > medytować, zamiast bawić się nim i wzruszać (…). Polecamy również: Bohaterowie Wesela i ich pierwowzory Gospodarz - pierwowzorem postaci był Włodzimierz Tetmajer, młodopolski malarz, a później też działacz społeczny. Wywodził się z rodziny o patriotycznych tradycjach. Był człowiekiem wykształconym i obytym. W 1890 roku ożenił się z wiejską dziewczyną – Anna Mikołajczykówną – i zamieszkał z... Więcej »
Poszczególni bohaterowie mają swoje odpowiedniki w rzeczywistości. Sceneria „Wesela” odpowiada autentycznemu miejscu. Bronowicka chata przypomina wiele p więcej * * * „Wesele” jako dramat fantastyczny Obok realistycznego przedstawienia scenerii i bohaterów w „Weselu” pojawia się fantastyka. Rozpoczyna się to w akcie drugim.
Pan Młody jest autentyczną postacią Lucjana Rydla przedstawioną w sposób jaki widział go w dzień wesela Stanisław Wyspiański. Mężczyzna wywodzi się z inteligencji, pochodzi z miasta, a dokładnie z Krakowa. Bierze ślub z chłopką Jagną z Bronowic – jest to nielada wyczyn jak na czasy w których żył Pan Młody, jego rodzina odnosi się z dystansem do wyboru syna, traktuje chłopów z wyższością, a niekiedy pogardą. Z wypowiedzi Pana Młodego łatwo zauważamy jego fascynację ludowymi zwyczajami i wszystkim co związane ze wsią. Można by powiedzieć, że jego zachownie jest w tym kontekscie przesadne, a nawet zabawne. Chłopomania całkowicie ogarnia Pana Młodego. „Teraz ci mnie nic nie zwiedzie Takem pragnął, zboża, słońca...” Pan Młody jest zachwycony swoją piękną i młodą żoną, nie zwarza na jej pochodzenie, brak wykształcenia i prosty, zdroworozsądkowy język. Zachwyca się pięknem dziewczyny i jej ludowym strojem: „ja cię widzę z tą koroną, z tą koroną świecidełek, w tym rozmaitym gorsecie, jak lalkę dobytą z pudełek w Sukiennicach , w gibelotce: zapaseczka, gors, spódnica, warkocz we wstążek splotce” Jest również zaabsorbowany wiejską sielanką: „i ten spokuj i tę ciszę: sady, strzechy, łąki, gaje, orki, żniwa, słoty, maje.” Pan Młody uznaje, że do momentu poznania Jagi, żył w mieście „pośród murów szarej pleśni: wszystko było szare, stare”. Brakowało mu tam przestrzeni życiowej, którą odnalazł na wsi. W pewnym momencie w rozmowie z Rachelą stwierdza, że kiedyś to wszystko opisze. Tak naprawdę nie ma zbyt wielkiego pojęcia o życiu chłopów, demaskuje się w momencie gdy stwierdza: „od miesiąca chodzę boso, od razu się czuję zdrowo, chadzam boso, głową gołą” Podczas gdy po północy weselnikom ukazują się zjawy, Pana Młodego nawiedza Hetman. Widmo to zarzuca mężczyźnie, że „czepił się chamkiej dzieki”. Panna Młoda jest autentyczną postacią Jadwigi Mikołajczykówny. Pochodzi z podkrakowskich Bronowic. Jest przedstawicielką niższej klasy społecznej – chłopów. Jest młodą, piękną dziewczyną, miała szesnaście lat. Ma dwie siostry Marysie i Anne (Gospodynia). Panna Młoda przedstawiona przez Wyspiańskiego w Weselu całkowicie różni się charakterem, wiedzą, wychowaniem od rzeczywistej Jadwigi. Jagna przedstawiona w dramacie jest typową, pospolitą chłopską dziewuchą. Jest prosta, nie wykształcona, jej wypowiedzi są zdroworozsądkowe. W przeciwieństwie do panien z miasta nie interesuje się poezją. W pewnym miejscu Radczyni, która od początku powątpiewa w szczęśliwość takiego związku zarzuca jej: „no, ale o czym wy będziecie mówili (..) on wykształcony, ty bez szkół” Gdy pan młody proponuje jej by ściągnęła obgryzające ją buty, stwierdza zdawkowo: „Cza być w butach na weselu”. Jej język wypowiedzi jest również typowo wiejski. Widać wyraźny kontrast w sposobie wypowiadania się między nią, a np. Panem Młodym, Poetom czy Rachelą. Panna Młoda jest dobrze obeznana w zajmowaniu się gospodarstwem i tym co wiejskie. Wyspiański ostatecznie kompromituje postać tej osoby w Scenie 16, Aktu III. W śnie o Polsce dziewczyna gdy złota kareta wiezie ją „do Polski”, dziewczyna pyta: „A kaz tyz ta Polska, a kaz ta?” Dziennikarz jest w utworze Stanisława Wyspiańskiego obrazem realistycznej postaci Rudolfa Starzewskiego. Ma około trzydziestu lat. Pochodzi z miasta, jest wykształcony, jest przedstawicielem inteligencji. Stanowi istotną postać dramatu Wyspiańskiego. Mężczyzna mimo swojego młodego wieku był już osobą uznaną i cenioną, piastował stanowisko redaktora konserwatywnego dziennika „Czas”. Wynika to między innymi z rozmowy z Radczynią, która stwierdza „Pańska praca: rzecz serio”. W pierwszej scenie, aktu 1 możemy zaobserwować nastawienie Dziennikarza do chłopów. Traktuje ich z góry, z pogardą wedle ogólnie panujących w społeczeństwie tamtej epoki stereotypów. Do Czepca mówi: „wiecie choć, gdzie Chiny leżą (..) Ja myślę, że na waszej parafii świat dla was aż dosyć szeroki?”. Styl wypowiedzi dziennikarza jest typowy dla inteligencji, kokietuje on z dziewczynami przebywającymi na weselu. Odbicie jego osobowości możemy dostrzec w rozmowie ze zjawą Stańczyka. Błazen królewski zarzuca mu usypianie narodu, przedstawianie faktów w sposób zbyt wyidealizowany i upiekniony wręcz zakłamany. Rozmowa ze Stańczykiem porusza jego sumieniem: „Czy my mamy prawo do czego?!! Czy my mamy jakie prawo żyć...?” Otrzymuje od błazna jego atrybut „kadaceus polski” oraz nakaz by stał się narodowym przywódcą: „Masz tu kadaceus polski, mąć nim wodę, mąć.” Poeta to tak naprawdę Kazimierz Tetmajer – wskazuje na to wiele fragmentów z utworu Stanisława Wyspiańskiego. Był on bratem Gospodarza Wesela – Włodzimierza Tetmajera. Autor dramatu przedstawia go z całym należytym szacunkiem jaki przysługiwał uznanemu poecie. Nazywa go „żurawiem” – ze względu na podróżnicze życie Tetmajera. Poeta posługuje się poetyckim językiem, potrafi zgrabnie filtrować z pannami – Maryną i Rachelą. Wspólnie z Rachelą jest inicjatorem zdarzeń fantastycznych w dramacie. W widzeniu Poeta rozmawia z Rycerzem, który łapie go za rękę i karze mu czym prędzej wsiąść „na koń, zbudź się ty żak, (..) ty lecieć masz jak ptak”. Poeta jest człowikiem pesymistycznie nastawionym do otaczającego go świata, reprezentuje dekadencki nastrój epoki. Odnosi się krytycznie do fascynacji Pana Młodego chłopomanią. Radczyni – ciotka Pana Młodego, przedstawicielka inteligencji, mieszczanka, pochodzi z Krakowa. Odnosi się z wyższością w stosunku do chłopów. Wykazuje się brakiem znajomości życia na wsi, pyta Kliminę jesienią czy już posiali na roli – choć jest to sezon zbiorów. W końcu stwierdza, że życie tych dwóch stanów jest nie do pogodzenia: „Wyście sobie, a my sobie. Każdy sobie rzepkę skrobie”. Jest gorącą oponętką zawieranego małożeństwa, nie wierzy w przyszłość takiego związku. Stwierdza, że decyzja Pana Młodego była niejako „skokiem w studnie”. Co prawda przyznaje urodę Pannie Młodej jednak potem z pogardą dodaje: „no, ale o czym wy będziecie mówili (..) on wykształcony, a ty bez szkół”. Gospodarz to tak naprawde Włodzimierz Tetmajer. Pochodzi z miasta, poślubił jednak chłopkę Hanusię stąd wykazuje się dobrą znajomością życia na wsi. Jak mówi „Już lat dziesięć pośród [chłopów] siedzę”. Posiada w Bronowicach mały dworek, w którym odbywa się wesele. Mimo, że jest inteligentem potrafi docenić również zwykłego chłopa, stwierdza: „A bo chłop i ma coś z Piasta, coś z tych królów Piastów – wiele! (...) chłop potęga jest i basta.” Stąd i chłopi darzą go szacunkiem i życzliwością. Gospodarz opisuje chłopów jako ludzi z temperamentem, którzy potrafią być porywczy i zacięci w boju. Przypomina sobie wydarzenia rabacji galicyjskiej w której to chłopi dokonali rzeźi na szlachcie. W pewnym momencie nawet obawia się powrotu wydarzeń z przeszłości „To, co było, może przyjś”. Wciąż wierzy w odzyskanie przez polski niepodległości. Włodzimierz z charakteru jest dobrym człowiekiem, ceniących zdanie innych. Jest uległy w stosunku do swojej żony Hanusi. To właśnie do niego przychodzi Wernyhora z rozkazami zwołania powstania narodowego. Jest to idealna postać stworzona do tego celu – patriota, wykształcony, mający uznanie wśród chłopów, wszyscy się go słuchają na wsi. Mimo, że bierze sobie wizytę Wernyhory do serca i natychmiast każe Jaśkowi zwołać lud nie potrafi nad wszystkim zapanować. Znurzony zmęczeniem, upity alkoholem zasypia w decydującym momencie. Wybudzony przez Czepca nie może sobie przypomnieć całego zdarzenie, ostatecznie nie jest w sanie zorganizować pospolitego ruszenie, choć gdzieś w duszy, gdzieś w sercu pragnie by Polska odzyskała niepodległość. Rachela jej postać odnosi się do rzeczywistej osoby Józefy Pepy Singer. Wyspiański przedstawił ją jednak w zupełnie innym świetla niż dziewczyna ta była w rzeczywistości. Bohaterka Wesela jest młodą pannicą, córką żyda prowadzącego w Bronowicach karczmę. Jest oczytana, bystra, inteligentna. Mimo braku większego wykształcenia zna się na poezji, postępuje za obecnymi trendami takimi jak młodopolski dekadentyzm czy fascynacja chłopomanią. Wedle własnej relacji Rachela przyszła na wesele z ciekawości: „Jedna mnie tu zwiodła chmurka, jedna mgła, opery nocy; ta chałupa rozświecona, jak arka w powodzi” Poeta docenia poetyczny i wzniosły styl wypowiedzi dziewczyny, mówi do niej: „Pani poezją przesiąkła; ledwo słówek parę brząkła” Jest kobietą wyemancypowaną, jej ojciec przedstawia ją w następujący sposób: „Jakie tylko książki są, to czyta, a i ciasto gniecie wałkiem, była w Wiedniu na operze, w domu sama sobie pierze, no, zna cały Przybyszeski, a włosy nosi w półkole, jak włoscy w obrazach anieli” Jest również inicjatorką wydarzeń fantastycznych w dramacie: „Chcę poetyczności dla was i chcę ją rozdmuchać; zaproście tu na Wesele wszystkie dziwy, kwiatki, krzewy, pioruny, brzęczenia, śpiewy...” Czepiec to tak naprawdę Błażej Czepiec. Jest mieszkańcem wsi, godnym reprezentantem warstwy chłopskiej. Jest otwarty i szczery w rozmowa, nie ma trudności, ani żadnych barier w porozumiewaniu się z inteligencją ludźmi wykształconymi. Czepiec jest osobą, która ma własne poczucie wartości. To on w rozmowie z Dziennikarzem rozpoczyna dramat Wyspiańskiego. Przedstawiony jest jako osoba interesująca się aktualną sytuacją polityczną w kraju i na świecie. Pyta Dziennikarza: „Cóż tam, panie, w polityce? Chińczycy trzymają się mocno!?” Jest odważny, waleczny, zadziorny, często skory do bitki i walki o swoje prawa. Opowiada zdarzenie w którym pobił się z jednym żydem: „Tego Zyda, było, jak go hukne w pysk juzem myśloł, że sie stocył, on sie tylko krwiom zamrocył, a nie upod, bo był ścisk.” Wykazuje chęć do walki o niepodległośc kraju: „jakby kiedy co do czego, (..) ino kto by nos chioł użyć kosy wissom nad boiskiem.” Czepiec widzi potrzebę ogólnonarodowej jedności, unika podziałów pomiedzy chłopów i panów: „Ja chce, by sie ludzie brali, zeby sie jako garnęli, zeby sie tak w kupe wzięli” Mimo wiejskiego pochodenia i braku wykształcenia jest osobą bystrą, potrafi zrozumieć i zważyć słowa Poety czy Dziennikarza. Do Poety w pewnym momencie stwierdza „Pon latawiec!”. Sam potrafi się przynać do własnego uporu i zawziętości mówiąc: „Zawzięty jestem okropnie, po co mi sie pies sprzeciwio.” Jego wadą może być to, że zbyt dużo pije co wespól z jego zawadiackim charakterem stanowi niemal mieszankę wybuchową. Potrafi bezustanku wykłucać się z muzykantem podczas Wesela, by zagrał mu piosenkę za którą zapłacił. Nic nie pomagają tłumaczenia muzykanta, że już grał dla niego. Swój upór demonstruje również w momencie gdy posłyszawszy o zrwyie narodowym i nieznajomym przybyszu z rozkazami dobija się do Gospodarza. Budzi go, a następnie przez długi czas próbuje wymóc na nim by ten przypomniał sobie z kim się widział i co należy zrobić. Staje na czele zgromadzonych uzbrojonych w kosy chłopów. Jasiek tak naprawde nazywał się Jan Mikołajczyk. Jest bratem Panny Młodej. Przez Wyspiańskiego przedstawiony jest on jako żywy, młody, energiczny chłopak. Był drużbą weselnym. Śmiało zapraszał do tańca i podrywał panny na weselu. Do Haneczki po tańcu mówi: „Ja bo się panienką pieszcze jak jakim świętym obrazkiem, jak pisanką, malowaną.” Zdaje sobie sprawe ze swojego pochodzenia, wie iż nie może liczyć u panien z miasta na większe względy mimo to cieszy się zabawą i weselem. W scenie 34 aktu pierwszego śpiewa piosenkę: „Zdobyłe se pawich piór, nastroiłem pawich piór (..) postawie se pański dwór!” Chłopach marzy sobie o bogactwie puki co jednak może sie poszczycić jedynie czapką z pawich piór. Między czasie rywalizuje z Kasprem o względy Kasi. W końcu to jemu Gospodarz wręcza „złoty róg” otrzymany od Wernyhora i nakazuje zwołać chłopów z całej okolicy. „Przleć, przeleć w cztery strony; pukaj w okna, zakrzycz „musi”; niech tu staną przed świtem (..) chłopy z ostrzem rozmaitem.” Jasiek jednak jako, że jest młody, nieroztropny nie wykonuje należycie powierzonego mu zadania. Co prawda skutecznie zwołuje tłumy chłopów na gościniec, jednak gubi po drodze „złoty róg” schylając się po czapkę z pawich piór, która spadała mu z głowy. Można by to interpretować, że bardziej troszczył się o własny majątek i to co posiadał niż zabiega o przyczynienie się do odzyskania niepodległości przez Polskę. Gdy wraca z rana nie jest w stanie nic zdziałać bez „złotego roku” wszyscy są w stanie unieruchomienia, jakiegoś przedziwngo uśpienia – chłopak wie, że by ich wzbudzić potrzebuje powierzonego mu atrybutu, który zgubił. Następnie wykonuje bezwiednie polecenia chochoła i patrzy jak wszyscy tańczą chocholi taniec nie zwracając na niego uwagi. Chochoł śpiewa: „miałeś chamie złoty róg”. Ojciec – jest z pochodzenia chłopem. Ma dwie córki Marysie i Jage. Na pytanie córki czy cieszy się weselem odpowiada: „Niech sie bawią, niech sie weselą; tela tego, co te pare dni - a potem, jak sie pobierą, to już mnie do nich nic, niech se ta na swoich żarnach mielą”. Wyraża się również bez złudzeń o Weselu jego córki z panem, dobrze zna powodu dla których Pan Młody wychodzi za chłopke: „A bo lo nich to rzecz nowa, co jest lo nos rzeczą starą, inszą sie ta rzondzom wiarą, przypatrujom sie jak czarom.” W rozmowie z Marysią mówi,że jest niebogatym, wiejskim człowiekiem oraz że nie może jej pomóc w spłacie posagu. „Jo patrze swego – jo niebogaty; posłaś, toś posła”. Żyd – jest ojcem Racheli, właścicielem wiejskiej karczmy. Wynajmuje lokal u Księdza, robi z nim interesy. Miejscowi wołają na niego Mosiek. Należy do osób które niepochlebnie wypowiadają się o mezaliansie Pana Młodego z chłopką: „pan się narodowo bałamuci, panu wolno – a to ładny kraj - to już było.” Dowiadujem się również, że Czepiec jest mu dłużny pieniądze. Ksiądz – pochodzi ze wsi, robi interesy z Żydem – wynajmuje mu lokal pod karczme. Żyd narzeka, że zdziera z niego wysoki czynsz. Ksiądz ubiega się o stanowisko kanonika ma jednak z tym pewne trudności ze względu na swoje pochodzenia. Sam o sobie mówi: „Są i tacy, co mną gardzą, żem jest ze wsi, bom jest z chłopa. Patrzą koso – zbędą prędko” autor: Michał Ziobro
Kirłowie- małżeństwo ze sporym szesnastoletnim stażem, ale wiele ich dzieli. W ich układzie w przeciwieństwie do Korczyńskich to mąż jest na utrzymaniu zapobiegliwej żony. Bolesław Kirło- utracjusz, chce uchodzić za duszę towarzystwa, dlatego pozuje na światowca i dowcipnisia, co słabo mu wychodzi. W swoim domu jest gościem i
Zadanie MalinowamambaaxWesele jacy bohaterowie? Podzial bohaterow na chlopow i inteligencje , podanie postaci i pierwowzoru :) szkolnaZadaniaJęzyk Polski Odpowiedzi (1) Noeemii odpowiedniki w takiej klejnści jak pierwowzory:Inteligencja:GospodarzDziennikarzRadzcyniHaneczka (nie ma odpowiednika)Maryna i ZosiaPoetaPan MłodyChłopstwp:GospodyniCzepiecKliminaJasiek i KubaRachelaPanna Młoda Żyd, Marysia bez odpowiedników o 19:52
Werter to bez wątpienia jedna z najważniejszych postaci w historii światowej literatury, i najważniejszy bohater epoki romantyzmu. Ustanowił nowe trendy w zakresie kreowania postaw, zachowań, a nawet wyglądu. Werter został okrzyknięty prototypem bohatera romantycznego. Dzięki werteryzmowi powstał m.in. byronizm, wykreowano również Dziennikarz– Rudolf Starzewski, dziennikarz, redaktor korserwatywnego krakowskiego czasopisma Czas, reprezentant inteligencji, nie dostrzega spraw istotnych, problemów wsi. Traktuje chłopów z pogardą, lekceważąco, uważa ich za ludzi ciemnych, zacofanych. Nie chce, żeby polska wieś się rozrosła wolałby, aby pozostała barwna, wesoła, beztroska. By nadal była ostoją tradycji, ciszy, spokoju, odpoczynku, po prostu arkadią. Według Dziennikarza wieś jest miejscem, gdzie polityka nie ma znaczenia i nie dociera, a nawet nie powinna docierać, dlatego Czepcowi powie- Niech na całym świecie wojna, byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna. Uważa, że chłopi nie powinni zajmować się polityką, mieszać się w nieswoje sprawy, powinni przede wszystkim zajmować się uprawą roli, żadna wiedza polityczna nie jest im potrzebna, więc Czepcowi oznajmia, gdzie jest jego zdaniem miejsce chlopów: Ja myślę, że na waszej parafii świat dla was aż dosyć szeroki. Obawia się świadomosci rodzącej się w chłopach, ich siły, nie chce, żeby powtórzyła się sytuacja z 1846 roku- rzeź galicyjska, kiedy się polała pańska krew. Dziennikarzowi ukazuje się słwny błazen Stańczyk, i zarzuca mu, że pisze artykuły, które usypiają naród, wykazuje bierność wobec zaborcy. Krytykuje jego postawę nie dającą nadziei na odzyskanie niepodległości. Każe mu namawiać naród do walki. Dziennikarz przyznaje, że oszukiwał cały naród i mącił w ich głowach: usypiam duszę mą biedną i usypiam brata mego. Strony: 1 2 3 4 5Xp06R.