W 16. kolejce III ligi piłkarskiej Motor Lublin na wyjeździe zmierzy się z KSZO 1929 Ostrowiec tej drużynie trzy poprzednie sezony spędził napastnik Motoru Michał Grunt: – Dwa miesiące temu przyszedł nowy trener, latem dokonano kilku transferów. U siebie zawsze są groźni. Musimy się nastawić na ciężki mecz, ale zrobimy wszystko, aby go meczu w Ostrowcu o 16: sobotnie spotkania rozpoczną się wcześniej. O 13:00 Avia Świdnik na wyjeździe zmierzy się z liderem, Hutnikiem Kraków, o Wisła Puławy podejmie Podlasie Biała-Podlaska, a wyjazdowym przeciwnikiem Orląt Radzyń Podlaski będzie Wisłoka archiwum
Motor Lublin vs Ostrowec 12.09.2009 h2h - head to head statistics - h2h stat - azscore.com We use cookies. By browsing our website, you agree to our cookie policy.
W wieczornym sparingu drużyna trenera Saganowskiego od początku dominowała. Bardzo aktywny był Leszek Jagodziński, który zaliczył strzał w słupek, później po jego akcji żadnemu z kolegów nie udało się dojść do piłki. W końcówce pierwszej odsłony najpierw Michał Bogacz nieznacznie się pomylił, a po chwili Paweł Moskwik także przymierzył w słupek. Kilkadziesiąt sekund później w końcu było 1:0. Jagodziński wyłożył piłkę do Moskwika, a ten otworzył wynik. Po zmianie stron żółto-biało-niebiescy szybko poprawili rezultat. Najpierw swój niezły występ golem ukoronował Jagodziński. Już w 51 minucie zrobiło się 3:0 po świetnym strzale Bogacza, który zaskoczył bramkarza rywali uderzeniem w krótki róg. Na kolejne bramki trzeba było poczekać do końcówki. Najpierw Piotr Ceglarz, a następnie Marcin Michota także wpisali się na listę strzelców. W międzyczasie jeszcze sporo się jednak wydarzyło. Michota zmarnował rzut karny, a Jagodziński po starciu z jednym z rywali wyleciał z boiska z czerwoną kartką. Podobnie zresztą, jak przeciwnik. Trzeba jeszcze dodać, że w ekipie gości wystąpiło kilku byłych graczy Motoru. Między słupkami stanął Paweł Lipiec, a w polu wystąpili: Maciej Kraśniewski, Michał Paluch, a także Adam Nowak, który dopiero kilka dni temu zamienił Lublin na Ostrowiec Świętokrzyski. Za tydzień podopieczni trenera Saganowskiego mają rozegrać ostatni mecz kontrolny. Tym razem zmierzą się w Stalowej Woli z tamtejszą Stalą. A według terminarza już 27 lutego o godz. 14 Motor powinien zagrać w Grudziądzu o pierwsze w tym roku punkty z tamtejszą Olimpią. Motor Lublin – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 5:0 (2:0) Bramki: Moskwik (41), Jagodziński (48), Bogacz (51), Ceglarz (82), Michota (90). Motor: Kiełpin – Michota, Janiszek (83 Futa), Cichocki, Bogacz, Kusiński, Kumoch, Ceglarz, Jagodziński, Moskwik (83 Ściegienny), Kunca. KSZO: Lipiec – Kraśniewski, Dwórzyński, Mężyk, Partyka, M. Kaczmarek, Smuczyński, Zaklika, Nowak, Paluch, Stanisławski. KSZO 1929 vs. Motor Lublin - 16 iunie 2018 - Soccerway. Bahasa - Indonesia; Chinese (simplified) Deutsch; English - Australia; English - Canada; English - Ghana; Przed meczem na szczycie tabeli żółto-biało-niebiescy mieli małe problemy kadrowe. Po zwycięstwie z Avią Świdnik na zdrowie narzekali Julien Tadrowski i Kamil Oziemczuk. – Na razie trudno powiedzieć, czy zdążę się wykurować. Zobaczymy, jak będę się czuł bliżej soboty. Na razie pracuję mocno z fizjoterapeutą, żeby być gotowym na KSZO – mówił nam kilka dni temu popularny „Oziem”. Zawodnicy czują się jednak lepiej i wszystko wskazuje jednak na to, że zarówno były gracz Górnika Łęczna i AJ Auxerre, jak i „Julek” będą do dyspozycji trenera Marcina Sasala. Gdyby szkoleniowiec chciał jednak oszczędzić Tadrowskiego, to w jego miejsce na środku obrony może wystąpić Kamil Chlerzyński. – Czekam na decyzję trenera, ale jestem gotowy, żeby zagrać zarówno na stoperze, jak i w pomocy. Wszystko zależy do szkoleniowca – mówi Cholerzyński. – W juniorach praktycznie cały czas występowałem na środku defensywy. Dopiero trener Adam Nawałka przesunął mnie do środka, kiedy zakładałem koszulkę GKS Katowice. Wiem, jak się zachować na obu pozycjach, także nie będzie żadnego problemu – dodaje 28-letni zawodnik. W tej rundzie „Kszoki” przegrały już trzy razy przed własną publicznością. Z pełną pulą, z Ostrowca wyjeżdżały: JKS Jarosław, Karpaty Krosno i Soła Oświęcim. Pod wodzą nowego trenera Andrzeja Wiśniewskiego wicelider tabeli w pięciu występach wywalczył osiem punktów. Stadion KSZO nie jest więc twierdzą nie do zdobycia. – W tych pierwszych kolejkach nie było wielkiej presji, bo nikt nie spodziewał się, że możemy jeszcze włączyć się do walki o awans. Teraz sytuacja się zmieniła. Ciśnienie z każdą kolejką jest zdecydowanie większe. Zdajemy sobie też sprawę, że każde nasze potknięcie może pokrzyżować nam szyki – wyjaśnia Kamil Cholerzyński. – Patrząc jednak w tabelę i terminarz wiemy, że Garbarnia też nie ma łatwych spotkań, dlatego zobaczymy, co się wydarzy. Jedziemy do Ostrowca bez obaw z wiarą we własne umiejętności. Skupiamy się też na sobie, a nie na przeciwniku. Jesteśmy mocni i to rywale mają się nas bać, a nie odwrotnie – zapewnia pomocnik Motoru. TRENER NA TRYBUNACH W sobotnim spotkaniu z ławki rezerwowych Motoru nie będzie mógł prowadzić pierwszy trener Marcin Sasal, który za dyskusje z arbitrem podczas derbów z Avią został odesłany na trybuny. W takim przypadku szkoleniowiec automatycznie w dwóch kolejnych meczach nie będzie mógł być na ławce swojej drużyny. KSZO - Motor Lublin. Transmisja na żywo w TV Transmisję na żywo z meczu na szczycie KSZO Ostrowiec - Motor Lublin będzie można obejrzeć na antenie TVP 3 Lublin. Początek transmisji o godz. 20. jczVg.