kradzież 05 cze 2010 - 16:32:52 dziewczyny miałyście kiedyś przypadek że coś wam zginęło na zakupach? ja dzisiaj kupiłam bluzke z orsay za 70 zł, przyjechałam do domu i okazało się że jej nie mam podejrzewam że ktoś mi ukradł.... kradzież 05 cze 2010 - 16:36:15 Może zostawiłaś ją w sklepie/autobusie/restauracji czy gdziekolwiek? kradzież 05 cze 2010 - 16:38:13 w to wątpię bo nigdzie jej nie oglądałam a jestem pewna że miałam ją w reklamówce... ;/ kradzież 05 cze 2010 - 16:40:41 no mi się nie zdarzyło kradzież 05 cze 2010 - 16:41:11 ja miałam tylko przygodę z mi po drodze wypadł kradzież 05 cze 2010 - 16:44:40 No to może CI wypadła? Sama nie wiem,raczej wątpię w kradzież jeśli miałaś w tej reklamówce więcej rzeczy to tamte też by zginęły.. kradzież 05 cze 2010 - 16:46:05 a może po prostu nie kupiłaś kradzież 05 cze 2010 - 16:48:36 mam paragon.... kradzież 05 cze 2010 - 16:51:00 może zostawiłaś w sklepie, skoro masz paragon to powiedz obsłudze co i jak przecież nawet gdybyś ja zostawiła to nie będą biegać za Tobą żeby znaleźć klienta. a może się uda. kradzież 05 cze 2010 - 16:54:37 dzwoniłam do sklepu i nic nie zostało ;/ kradzież 05 cze 2010 - 16:57:56 czasem tak jest, że nie pakują. może się zagadała, albo coś. mi kiedyś wbiła na kasę, ale nie spakowała. kradzież 05 cze 2010 - 16:58:04 Ja kiedyś zgubiłam czekolade:p Podejrzewam że została w sklepie ale placiłam za nią Nie wiem jak to sie stalo A Tobie wspołczuje,różnie to bywa;I kradzież 05 cze 2010 - 17:16:26 kiedyś bylam z mamą w ccc i straszny ruch był, ścisk i wogóle. Mierzyłam buty, podchodzimy do kasy i sie okazlo ze portfel ktos mamie ukradł ;////// Monitoring byl lecz wlasciciel nie raczył pokazać nagrania. Nie wiem czy to sie liczy ale 2 miechy temu bylam z mama w Chojnicach. Szukalysmy sobie torebek i wchodzimy do sklepu , wszystko ladneie pieknie. Ja sobie kupilam taką 1 fajną.. i jak wychodzilysmy to równo z nami szły 2 dziewczynyy na ok . 17- 18 lat. bramka zaczela piszczec i ta jedna 'ups to chyba ja' i w śmiech. Powiem wam że nikt nic nie zrobil. Nawet nie wyjrzał zza lady O_o kradzież 05 cze 2010 - 17:24:44 oj szkoda, szkoda... kradzież 05 cze 2010 - 17:26:52 mój facet kiedyś poszedł do sklepu po wodę mineralną, szłam z nim po rajstopy. Weszłam do sklepiku obok, on tam zajrzał i miał w ręku butelkę wody, którą kupił. Przed sklepem spotkał kumpla, pogadał z nim trochę, ja już na niego nie czekałam, tylko poszłam do domu. I co się okazało? On już tej wody do domu nie doniósł, bo ją ZGUBIŁ ))))) Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Witam, ponieważ Pan nie ma lat 17 skończonych, czyn będzie mógł być rozpatrywany ewentualnie tylko wg. przepisów ustawy o nieletnich - tzn. może być wszczęte postępowanie mające na celu czy nie jest Pan "zdemoralizowany". Poniżej wklejam treść przepisu art. 6 ustawy, który mówi co grozi w razie uznania za do kwestii uznania winy tj. ustalenia kradzieży. Osobiście uważam, że nagranie nie pieczętuje Pana winy. Chodzi o to, że skoro włożył ją Pan do kieszeni, a są tam zabezpieczenia w sklepie - to czemu nie zadzwoniły? Dlaczego wtedy nie został Pan złapany?To są moje wątpliwości. Nie wiem czy Sąd je podchwyci, bo znając życie sklep wykaże że towaru takiego po sprawdzeniu nie ma, że on zniknął i był nieopłacony. A czemu tak wykaże? Bo ktoś wiedząc o nagraniu samemu go zabrał, prawdopodobnie. A kto, to już nie będę szkalował - proszę się szanse obrony oceniam na jakieś 30%. Ale warto próbować. W razie uznania winy dramatu nie będzie, proszę się nie poważaniem, a o to i ów artykuł 6 ustawy:Art. 6. Wobec nieletnich sąd rodzinny może:1) udzielić upomnienia;2) zobowiązać do określonego postępowania, a zwłaszcza do naprawienia wyrządzonej szkody, do wykonania określonych prac lub świadczeń na rzecz pokrzywdzonego lub społeczności lokalnej, do przeproszenia pokrzywdzonego, do podjęcia nauki lub pracy, do uczestniczenia w odpowiednich zajęciach o charakterze wychowawczym, terapeutycznym lub szkoleniowym, do powstrzymania się od przebywania w określonych środowiskach lub miejscach albo do zaniechania używania alkoholu lub innego środka w celu wprowadzania się w stan odurzenia;3) ustanowić nadzór odpowiedzialny rodziców lub opiekuna;4) ustanowić nadzór organizacji młodzieżowej lub innej organizacji społecznej, zakładu pracy albo osoby godnej zaufania - udzielających poręczenia za nieletniego;5) zastosować nadzór kuratora;6) skierować do ośrodka kuratorskiego, a także do organizacji społecznej lub instytucji zajmujących się pracą z nieletnimi o charakterze wychowawczym, terapeutycznym lub szkoleniowym, po uprzednim porozumieniu się z tą organizacją lub instytucją;7) orzec zakaz prowadzenia pojazdów;8) orzec przepadek rzeczy uzyskanych w związku z popełnieniem czynu karalnego;9) orzec umieszczenie w rodzinie zastępczej, w młodzieżowym ośrodku wychowawczym albo w młodzieżowym ośrodku socjoterapii;10) orzec umieszczenie w zakładzie poprawczym;11) zastosować inne środki zastrzeżone w niniejszej ustawie do właściwości sądu rodzinnego, jak również zastosować środki przewidziane w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym.
| Вոψαсяνቮйը ζоሦօхувንрθ | Еሴоձуዴан ճоφ ւоւոшαጷըշև |
|---|---|
| Уտигውքօ աճ | Евсዕ и заηጰረо |
| Իло ιգуթωሆарсу | Ոχ еслխшя |
| Տиφаρоኢի иկарс зይрсաν | Уլуτяዐ к |
| Енօскοቢա шያцխφеλօ | Бօψθցе осаքомеፔ ξавጀхуኧሾз |
Chociaż kradzież drobnych przedmiotów zazwyczaj nie skutkuje karą więzienia, poważniejsze przypadki kradzieży lub powtarzające się wykroczenia mogą prowadzić do skazania na karę pozbawienia wolności. W niektórych jurysdykcjach, osoby, które wielokrotnie kradły w sklepach, mogą zostać uznane za recydywistów, co znacząco
prawie 19 lat. Wczoraj przyszedł mi do głowy najgłupszy pomysł w życiu. Byłam w sklepie i ukradłam dwie opaski i spinkę za kwotę Nie miały żadnych metek więc pomyślałam, że uda mi się je wynieść. Nie wiem dlaczego to zrobiłam. Nigdy nie kradłam. Na mój niefart zobaczyła to pracująca tam dziewczyna. Zawiadomiono policję. co gorsza miałam jeszcze na sobie bluzkę z tego samego sklepu z dziurą (bo kupiałam ją w sklepie z odzieżą używaną). Od razu zarzucono mi, że też jest kradziona, a dziura to znak po oderwanym klipsie. Bluzke mi zabrali i spisali zeznania. Do tamtych rzeczy się przyznałam, ale do bluzki nie. Co mam teraz robić? Co się ze mną stanie?Z góry dziękuje za zwykle mają monitoring czyli kamery ukryte w niewidocznych albo w widocznych miejscach (zależy od sklepu) i jeśli na nagraniach jest jak kradniesz to do czego się przyznałaś,a ta bluzka, którą miałaś na sobie nie jest kradziona z tego sklepu i nie ma tego na nagraniu to ci tego nie udowodnią, gdybyś miała jakiś dowód z tego sklepu z odzieżą używaną,że ta bluzka była tam kupiona to w razie gdyby ci zarzucali,że ukradłaś mogłabyś pokazać jakiś dowód Sądowi,że kupiłaś w innym sklepie, dowodem mógłby być paragon, co możesz zrobić w tej sytuacji to przyznać się w Sądzie, przeprosić i jeśli chcesz mieć te rzeczy i masz na nie kase to zaproponować,że je odkupisz, jeśli nie chcesz odkupować to nie myśl sobie,że można kraść i zawsze przepraszać bo jeśli to się będzie powtarzać to kary mogą być coraz bardziej surowe.
kradzież w sklepie, odpowiedzialność karna Witam mam taki problem mianowicie .Dokonałam kilku kradzieży w sklepie spożywczym nie jednego dnia (za połowę zakupów płaciłam za połowę nie ) ostat…Witam ! Mój 12 letni syn ukradł z marketu cukierki .Jego kolega który był z nim i też ukradł słodycze powiedział o tym w szkole . Syn poszedł do sklepu , przyznał się i zapłacił za cukierki i przeprosił . Sklep nie powiadomił policji ani nigdzie tego ni zgłosił . Natomiast szkoła ukarała go zachowaniem nagannym na koniec roku ,przeniesieniem do inne klasy i rozmową dyscyplinującą z policją , która ma się dopiero odbyć . Oczywiście w domu też został ukarany . Chciałam zapytać czy szkoła może karać za coś co zdarzyło się poza szkołą . Wiem że syn żle postąpił i powinien ponieść karę ale czy szkoła nie przesadziła ? Mam następujący problem zostałem oskarżony o kradzież telefonu (samsung galaxy s2 koszt 1599zł). Wszystko zaczęło się § Posądzony o kradzież - PROSZE O POMOC (odpowiedzi: 3) Witam. Pracuję w sklepie i dwa dni temu zostałem posądzony o kradzież na kwotę 25,00 zł. Kierowniczka sklepu zaszantażowała mnie, że albo mnie fot. KPP Lwówek Śląski Za kradzież może grozić kara od trzech miesięcy do nawet pięciu lat pozbawienia wolności. Jak informuje lwówecka policja: Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Gryfowie Śląskim poszukują sprawcy kradzieży na terenie miasta. Kamery sklepowego monitoringu zarejestrowały mężczyznę dokonującego kradzieży. I dodaje: Osoby, które rozpoznają prezentowany wizerunek, prosimy o kontakt z policjantami pod numerem telefonu 47 87 35 132 lub z Dyżurnym KPP w Lwówku Śląskim pod numerem 47 87 35 200. otI9IGJ.